piątek, 15 sierpnia 2008

Słowem wstępu :)

Ktokolwiek zetknął się w swoich internetowych podróżach z imć "emisariuszem IV RP" i zatrzymał się na chwilkę nad jego internetową twórczością niejednokrotnie zastanawiał się na pewno kogo kryje ów wdzięczny i patetyczny nick. Niebawem odkryjemy w tym miejscu wszystkie internetowe wcielenia pana Marka, który swoim pociesznym sposobem bycia jest niejako słodkim misiem i pieszczoszkiem, ale najwyraźniej brakuje mu kobity i dlatego wymyślił sobie misję, której z zapamiętaniem oddaje się w przeświadceniu głębokiej słuszności swoich prawd ...

Chcieliśmy bardzo serdecznie pozdrowić emisariusza Marka i uśmiechnąć się do niego, mamy nadzieję zaprzyjaźnić się serdecznie, bo nadzieja matką głupich jest, a tych przecież nie sieją ... czy jakoś tak. Zakręciliśmy.

Na dziś starczy, buziaki :)


P.S. Obok jest link zwrotny do bloga emisariusza Marka Kajdasa, mamy nadzieję, że niebawem będziemy mogli powiedzieć o wspólnej wymianie linków, jako symboli naszej miłości.

buziaki

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Fajny pomysł